sobota, 21 lipca 2018

Frąknowo - kwatera wojenna

Frąknowo / Frankenau - powiat nidzicki. Kwatera wojenna na cmentarzu ewangelickim. Miejsce pochówku 43 żołnierzy niemieckich, poległych 22-13 sierpnia 1914 r. Spoczywają tu żołnierze 150 pułku piechoty.





sobota, 16 czerwca 2018

Kwatera wojenna na cmentarzu komunalnym w Olszynach

W piątek (15 maja) uczniowie Szkoły Podstawowej w Olszynach uporządkowali kwaterę wojenną, znajdującą się na cmentarzu komunalnym w Olszynach. Kilka dni wcześniej na zlecenie Gminy Szczytno przyklejona została do cokołu stela z danymi poległych w I wojnie światowej żołnierzy. W kwaterze tej pochowano 7 żołnierzy armii rosyjskiej, 1 żołnierza armii niemieckiej i 1 polskiego cywila. Uczniowie uporządkowali również znajdującą się w lesie na północ od cmentarza kwaterę cywilnej ofiary I wojny światowej. Akcja odbyła się w ramach obchodów setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Obie kwatery wojenne objęte zostaną przez uczniów Szkoły Podstawowej w Olszynach stałą opieką.





piątek, 8 czerwca 2018

Guttfeld, Ascher i Neumann

Znajdujący się przy ulicy Marktstrasse 66 (obecnie skrzyżowanie ulicy Odrodzenia z ulicą 1 Maja) sklep związany był aż z trzema żydowskimi rodzinami. Jego pierwszym, znanym nam właścicielem był Samuel Guttfeld, następnie prowadził go J. Ascher, po którym w 1897 roku interes przejął Robert Neumann.
S. Guttfeld urodził się 17 stycznia 1846 roku, zmarł 5 listopada 1879 roku. Na szczycieńskim cmentarzu żydowskim zachował się jego nagrobek, w formie złamanej kolumny.



J. Ascher handlował ubraniami. Jego sklep znajdował się przy ulicy Marktstrasse 66, przy głównym skrzyżowaniu (obecnie skrzyżowanie ulicy Odrodzenia z ulicą 1 Maja).



R. Neumann początkowo, chyba obok ubrań, handlował rowerami i maszynami do szycia. W 1899 r. reklamował w szczycieńskim urzędowym tygodniku powiatowym rowery produkowane w znanej szczecińskiej fabryce Stoewera. W 1898 roku Robert Neumann ożenił się z Toni Montulski.  W 1935 r. jego sklep był już własnością niemieckiego kupca Hansa Henniga.


środa, 30 maja 2018

Sophie Lottermoser

Na cmentarzu ewangelickim w Szczytnie zachował się krzyż na grobie Sophie Lottermoser z domu Gerber. Sophie Lottermoser urodziła 23 lipca 1833 roku w Poggenpfuhl koło Królewca, zmarła 10 marca 1883 roku. Była córką właścicieli majątku. 
W kwietniu 1868 roku Sophie Lottermoser założyła w Szczytnie firmę – sklep kolonialny.



W 1864 roku działalność handlową w Szczytnie rozpoczął mąż Sophie, Herrmann Lottermoser. Handlował żelazem, cegłami, dachówkami i towarami drobnymi. Po dwóch latach zbankrutował, ale później kontynuował działalność.

sobota, 26 maja 2018

Leiser Moritz

Cmentarz żydowski w Szczytnie.
Leiser Moritz (10 Aug. 1809 - 22 Aug. 1889).
Jedyną informacją jaką znalazłem na temat Leisera jest to, że 9 lipca 1862 roku w Szczytnie rozpoczęła działalność jego nowa firma.


Informacje od czytelnika:  W AP w Olsztynie zachował się akt zgonu, a w nim też niewiele informacji. Określony jako Handelsmann. Zgon zgłosił kupiec Aron Zwillenberg. Miejsce urodzenia nieznane. Żona Sarah z domu Marcussohn. Rodzice nieznani (na macewie podobno widnieje żydowskie imię ojca Zeev). Według aktu zgonu śmierć nastąpiła 21 sierpnia.

piątek, 25 maja 2018

Wały - kwatera wojenna

Na cmentarzu ewangelickim w Wałach odnalazła się kolejna mogiła cywilnej ofiary I wojny światowej. Według zgłoszenia, które wpłynęło do Urzędu Gminy Szczytno na tym cmentarzu powinna znajdować się jeszcze jedna mogiła z I wojny światowej.  




piątek, 11 maja 2018

Księga Puszczy Piskiej


Pozycja podobno już ogłoszona regionalną książką roku. Pierwsze wrażenie miałem takie, że na pewno na taki tytuł zasługuje. Po przejrzeniu najbardziej mnie interesujących tekstów jestem zmuszony zdanie zmienić. Tytuł takowy książka ta na pewno otrzyma, ale uważam, że niekoniecznie słusznie. W tekstach, które jestem w stanie ocenić widzę błędy oraz co najmniej dziwnie podane lokalizacje opisywanych obiektów. Ma się wrażenie, że to jest książka pisana pod turystów, lub pod sezonowych mieszkańców Mazur, najczęściej pochodzących z Warszawy, co samo w sobie nie jest złe, ale nie zwalnia też z pewnej odpowiedzialności.

Z tekstu wynika, że cegielnia i wytwórnia dachówek w Farynach powstała po zbudowaniu w latach 1908-1909 linii kolejowej. Tymczasem istniała ona już przed 1879 rokiem i należała do v. Hertzberga / Herzberga. Czy w Farynach istniał należący do rodziny Herzberg dwór? Przyznam, że nie jestem pewien. Wydaje mi się, że nie. Nie wspomina o nim G. Leyding ani M. Meyhöfer. Herzberg pojawia się w źródłach jako właściciel ziemi (rzadziej dóbr/dworu) w Szklarni i w Farynach (jednak częściej w Szklarni). 

Kamień z wymalowanym krzyżem i napisem „Drei Kaiser Eichen” – „Trzy cesarskie dęby” nie stoi pod Farynami. W rzeczywistości stoi w połowie drogi pomiędzy Rozogami a Farynami. Jadąc z Rozóg na wysokości wsi Lipniak trzeba skręcić przy kamiennym drogowskazie w lewo, (przez co jeszcze bardziej oddalamy się od Faryn), w stronę nieistniejącej leśniczówki Rehöff. By się dowiedzieć, co upamiętniał wystarczy skorzystać z popularnej wyszukiwarki internetowej. 

Niedźwiedzi Kamień znajdujący się w pobliżu leśniczówki Niedźwiedzi Kąt, rzekomo upamiętnia zabicie ostatniego na Mazurach niedźwiedzia, w rzeczywistości upamiętnia śmierć jakiegoś leśniczego. Bajeczka z niedźwiedziem została wymyślona dla turystów w związku z nazwą leśniczówki i występowaniem tu dużych skupisk czosnku niedźwiedziego. Jak podaje Max Toeppen ostatni Niedźwiedź na Mazurach zginął w 1804 roku w pobliżu Występu. W omawianej książce przeczytać możemy, że ostatni niedźwiedź na Mazurach padł w 1804 roku koło Szklarni. Chodzi tu zapewne o miejsce gdzie stoi głaz znajdujący się nieopodal leśniczówki Niedźwiedzi Kąt, z której odległość do Szklarni jest taka sama jak do Spychowa. W kwestii niedźwiedzi albo mamy do czynienia z nowymi ustaleniami, albo z pomieszaniem faktów, czy wręcz z poważnymi błędami. 

Skoro już jesteśmy przy Szklarni to szkoda, że w książce nie znalazł się tekst na jej temat. Znajdował się tu dawniej duży, korzystający z zasobów puszczy zakład a dzisiaj można zobaczyć jeszcze na schowanym w lesie cmentarzu jeden z najciekawszych na Mazurach żeliwnych krzyży. 

Nie sposób książki ocenić na podstawie dwóch krótkich tekstów. Mam nadziej, że wśród licznych pozostałych tekstów są również prawdziwe perełki.

sobota, 5 maja 2018

Gajne - cmentarz rodowy

Znajdujący się na skraju parku dawny cmentarz rodowy. Po wojnie miejsce pochowku Ukraińców przesiedlonych tu w ramach "Akcji Wisła". Do cmentarz prowadzi aleja z żywotników olbrzymich. 







Gant - cmentarz ewangelicki

Gant (powiat mrągowski) - cmentarz położony na skraju lasu na wschód od wsi. 






czwartek, 3 maja 2018

Margolinsky

Na szczycieńskim cmentarzu żydowskim zachowało się kilka macew rodziny Margolinskӱ.

Margolinsky Eva (1846 -15 April 1864)
Margolinsky Joseph
Margolinsky Taubine (1801 - 22 […] 1867)
Margolinsky Philippine (6 […] 1813 - 22 […] 1880)
Margolinsky Max (18 Feb 1876 - 16 Sept 1879)
Margolinsky Alexander (20 Feb […] - )
Margolinsky Taubine (17 Jan 1854 - 19 Febr 1875)
Margolinsky Samuel (- 14 June 1888)
                   
Joseph Margolinsky w połowie XIX w. dzierżawił karczmę w Rumach.
Przedstawiciele tej rodziny od połowy XIX wieku prowadzili gospodę w Grzegrzółkach. W 1855 roku właścicielem gospody był Salomon, natomiast na przełomie XIX i XX wieku Juliusz (1877 - )
Pod koniec XIX wieku w Pasymiu żył szewc Heymann Margolinski z żoną Berthą. W Pasymiu przy obecnej ulicy Ogrodowej na początku XX wieku sklep posiadał Salomon Margolinski.
Na początku XX wieku w Szczytnie mieszkał Isidor Margolinsky.



wtorek, 1 maja 2018

Dźwierzuty - kwatera wojenna na cmentarzu katolickim

Kwatera wojenna na cmentarzu katolickim została niedawno uporządkowana. 
W Dźwierzutach do uporządkowania zastała jeszcze wstydliwa sprawa byłego pomnika dawniej upamiętniającego mieszkańców wsi poległych w trakcie I wojny światowej a obecnie upamiętniającego 25 rocznicę powrotu Dźwierzut do Polski.  



niedziela, 29 kwietnia 2018

O rodzinie Hirschbergów

Na szczycieńskim cmentarzu żydowskim zachowały się macewy należące do zmarłych kobiet z rodziny Hirschbergów. 
Golde Hirschberg (1843 – 1866)  
Rachel Hirschberg z domu Aronson (1816 – 1868). 
Najprawdopodobniej Rachela była żoną Arona Hirschberga i matką Golde i Juliusa. 


Aron Hirschberg był w 1847 roku wśród założycieli szczycieńskiej gminy żydowskiej. W sklepie przy ulicy Rastenburgerstrasse (obecnie ulica 1 Maja), handlował materiałami i ubraniami. W grudniu 1849 roku jego sklep został okradziony. Straty wyniosły około 900 talarów. Za wskazanie sprawcy kradzieży wyznaczono nagrodę w wysokości 25 talarów. A. Hirschberg zajmował się również organizacją transportu zboża ze Szczytna do Królewca. 
W 1860 roku A. Hirschberg zbankrutował. W lipcu odbyła się aukcja towarów z jego sklepu. Rok wcześniej zamieścił w tygodniku urzędowym ogłoszenie, w którym wzywał swoich dłużników do oddania długów do 1 lutego. 



8 maja 1860 roku Julius Hirschberg ogłosił, że firmę swojego ojca Arona będzie dalej prowadził pod nazwą „Julius Hirschberg & Comp.” Oficjalnie firma zaczęła działalność 15 maja 1860 roku.