sobota, 2 sierpnia 2025

Garde-Schützen-Bataillon

W latach 1894–1909 Ulrich Roeckner uczęszczał do gimnazjum w Bydgoszczy, a następnie do Gimnazjum Realnego św. Jana w Gdańsku. W latach 1909–1910 odbył jako jednoroczny ochotnik służbę wojskową w Garde-Schützen-Bataillon (Batalionie Strzelców Gwardii) w Lichterfelde. Z tego okresu zachował się kubek od menażki sygnowany „G.S.B.”, książeczka z wynikami strzelania oraz korespondencja do rodziców.
Po odbyciu służby wojskowej rozpoczął studia w Wyższej Szkole Leśnej w Eberswalde (Forstakademie Eberswalde), które ukończył 16 sierpnia 1913 roku. Jeszcze w trakcie studiów, w 1912 roku, U. Roeckner trafił do Szczytna, do 1. (Wschodniopruskiego) Batalionu Strzelców im. grafa Yorcka von Wartenburga na przeszkolenie, czego potwierdzeniem jest również zachowana w jego spuściźnie korespondencja do rodziców.
Obie wymienione tu jednostki wojskowe (bataliony) należały do elitarnych.



piątek, 1 sierpnia 2025

Oliwa - śladami Ulricha Roecknera

Moja ostatnia wycieczka po Oliwie nie była standardowa. Chodziłem śladami leśnika i oficera szczycieńskich strzelców – Ulricha Roecknera. Między innymi miałem okazję spojrzeć na jeden z funkcjonujących nad Potokiem Oliwskim młynów z perspektywy, jaką miał, robiąc zdjęcie U. Roeckner.
Młyn (folusz) w tym miejscu istniał już przed 1594 rokiem. Od 1613 roku mełł zboże. Początki zachowanego do dziś budynku sięgają 1874 roku. Obecnie nieczynny, mełł jeszcze na początku XXI wieku.

Potok Oliwski i młyn. W tle widoczna katedra oliwska.
Zdjęcie pochodzi z albumu Ulricha Roecknera i prawdopodobnie zostało wykonane w okresie I wojny światowej.

Staw młyński na Potoku Oliwskim. W tle młyn. 

Oliwa, ul. Spacerowa 18. Młyn.

Z historii szczycieńskich ulic

W okresie międzywojennym na zachód od nowych koszarach wytoczono ulicę noszącą obecnie imię Kazimierza Pułaskiego, przy której wznoszono domy jednorodzinne z ogrodami, między innymi dla kadry oficerskiej. Do dnia dzisiejszego część tych domów zamieszkana jest przez rodziny związane z kadrą, ale już polskiej szkoły milicyjnej. Ulica ta została nazwana na cześć najbardziej lubianego i szanowanego oficera szczycieńskich strzelców, uczestnika bitwy pod Tannenbergiem, a w trakcie II wojny — generała Huberta Gercke. W kierunku miasta od ulicy tej odchodziła uliczka, którą nazwano Lahna Strasse (obecnie ul. Łódzka). Natomiast od wschodu z koszarami graniczyła zabudowana małymi, jednorodzinnymi domkami Orlauer Strasse (ul. Orłowska, obecnie ul. Władysława Broniewskiego). Nazwy tych ulic upamiętniały Łynę i Orłowo w powiecie nidzickim, gdzie w dniu 23 sierpnia 1914 roku głównie szczycieńscy żołnierze przyjęli na siebie atak przeważających oddziałów rosyjskich. Ich zadaniem było powstrzymanie Rosjan po to, by dać czas pozostałym oddziałom niemieckim na przegrupowanie. Zadanie, pomimo olbrzymich strat i śmierci dowódcy batalionu Ernsta Weigelta, zostało wykonane, co umożliwiło odniesienie zwycięstwa w słynnej bitwie pod Tannenbergiem. Po pierwszej wojnie światowej w szczycieńskiej jednostce funkcjonował kult bohaterów spod Łyny i Orłowa, a znajdujące się w obu tych wsiach cmentarze wojenne stały się nekropoliami strzelców i były przez szczycieńskich żołnierzy systematycznie odwiedzane do końca II wojny światowej. Główna ulica, przy której znajdowały się koszary, nosiła nazwę Wiener Strasse. W ten sposób upamiętniono — symbolicznie — pomoc Wiednia w odbudowie zniszczonego w trakcie I wojny światowej miasta.

Szczytno, ul. Huberta Gerckego. Rok 1938. Zdjęcie ze zbiorów M. Rawskiego. 

Szczytno, ul. Huberta Gerckego. Rok 1938. Zdjęcie ze zbiorów M. Rawskiego. 

Szczytno, ul. Huberta Gerckego. W tle szczycieńskie koszary. Rok 1939. 
Zdjęcie ze zbiorów M. Rawskiego. 

Szczytno, obecnie ul. Kazimierza Pułaskiego.

Szczytno, ul. Władysława Broniewskiego.

Cmentarz wojenny w Orłowie. Grób dowódcy szczycieńskich strzelców, majora Ernsta Weigelta.

czwartek, 31 lipca 2025

Exlibrisy Ulricha Roecknera

W szkicowniku Ulricha Roecknera zachował się projekt ekslibrisów wykonany przez niego w czasie pobytu w niewoli francuskiej w 1919 roku. Projekt ten znajduje się na ostatniej wykorzystanej stronie szkicownika. Oprócz tego w szkicowniku znajdują się dwa wydrukowane ekslibrisy.



Żołnierze ze Szczytna we Francji

W kampanii francuskiej szczycieński batalion, który był częścią 2. Pułku Piechoty (Infanterie-Regiment 2.), początkowo, razem z 11. (Wschodniopruską) Dywizją Piechoty, stanowił rezerwę zgrupowania armii. Później, przez Maubeuge i Cambrai, dotarł do Lille, gdzie brał udział w walkach. Następnie, ścigając Francuzów, dotarł do Amiens. Wkrótce potem, w pobliżu Saumur, przeprawił się przez Loarę. Z Thouars dywizja trafiła do Bordeaux, którego okolice miała zabezpieczać. Batalion został wówczas rozmieszczony między Roquefort a Mont-de-Marsan, a następnie w St. Jean-de-Luz. W marcu 1941 roku wrócił do Prus Wschodnich, w okolice poligonu w Stabławkach.





Ze szkicownika Ulricha Roecknera

Ze szkicownika Ulricha Roecknera
Rysunki znajdujące się w szkicowniku powstały w okresie niewoli, do której U. Roeckner trafił pod koniec wojny, w 1918 roku, i przebywał w niej do 23 lutego 1920 roku. Przetrzymywano go w obozie jenieckim dla oficerów w Tuluzie.
Jednak między innymi prezentowany tu rysunek świadczy o tym, że U. Roeckner miał więcej szkicowników i rysowaniem zajmował się również przed wojną. W zachowanym szkicowniku znajduje się kilka wyrwanych kartek pochodzących z wcześniejszych szkicowników.

II. 1913. Kaufmann aus dem Balkanlande.

Szczytno - Spółdzielnia Mieszkaniowa „Odrodzenie”

1 sierpnia 1960 roku zarejestrowano w Szczytnie Spółdzielnię Mieszkaniową „Odrodzenie”. Jej pierwszym prezesem został Bronisław Mackiewicz.
W lipcu 1974 roku podpisano w Szczytnie akt erekcyjny nowego osiedla, któremu postanowiono nadać nazwę „Osiedle XXX-lecia PRL-u”. Osiedle bloków z wielkiej płyty spółdzielnia „Odrodzenie” zaczęła stawiać na nieuzbrojonym terenie, na którym znajdowały się łąki i ogródki działkowe. Zanim rozpoczęto budowę, teren trzeba było przede wszystkim skanalizować. Prace nad tym się przeciągały i zostały wykonane bardzo niestarannie.
Budowę pierwszych bloków rozpoczęto jesienią 1976 roku, a oddano je do użytku na przełomie lata i jesieni 1978 roku. Jednak ich lokatorzy nie byli do końca szczęśliwi z przydzielonych im mieszkań — narzekali na błoto, niewywożone śmieci oraz złe traktowanie ze strony władz spółdzielni.
Główna ulica, przy której stały, otrzymała nazwę Fryderyka Leyka. Osiedle rozrastało się i wzniesiono na nim nawet największy w ówczesnym mieście sklep spożywczy.



Ulica Leyka. Fot. Andrzej Rzepecki.
Ulica Lanca. Zdjęcie ze zbiorów Zbigniewa Gołdy. 

Ulica Lanca. Zdjęcie ze zbiorów Zbigniewa Gołdy. 

Ulica Lanca. Zdjęcie ze zbiorów Zbigniewa Gołdy. 

wtorek, 29 lipca 2025

Szczytno / Ortelsburg – Bismarck

30 lipca 1898 roku zmarł Otto von Bismarck. W szczycieńskim Kreisblacie ukazał się okolicznościowy tekst, w którym stwierdzono, że w Szczytnie powinno się wznieść pomnik byłego kanclerza.


Były kanclerz Rzeszy, książę von Bismarck, honorowy obywatel naszego miasta, ukończy 1 kwietnia bieżącego roku 83. rok życia. Uroczyste uczczenie tego dnia jest powszechnym i gorącym pragnieniem. Komitet ma zatem zaszczyt zaprosić na ogólne uroczyste spotkanie w piątek, 1 kwietnia, o godzinie 20:00 w sali „Domu Niemieckiego” wszystkich patriotycznych mężczyzn powiatu szczycieńskiego.
Komitet z upoważnienia: von Rönne, królewski starosta


Apel!
Książę Bismarck, twórca niemieckiej jedności odszedł do wieczności. Ale jego pamięć żyje nieśmiertelnie w sercach wszystkich Niemców. Przy grobie wielkich zmarłych naszego narodu ucichły spory wszystkich partii: był silnym bohaterem, który wyprowadził Prusy na szczyty ich dziejowej roli, który pokonał straszną hydrę niemieckiej niezgody i zjednoczył wszystkie plemiona w Rzeszy, koronując swojego ukochanego króla i pana cesarską koroną.
Prusy Wschodnie! W naszym dawnym mieście koronacyjnym, stolicy wiernej prowincji, z której rozpoczął się szturm wojen wyzwoleńczych, które przetoczyły się przez Niemcy i świat, nie może zabraknąć pomnika największego syna Niemiec.
Inne inicjatywy mające na celu uczczenie pamięci naszego wielkiego męża stanu nie powinny być przez nasze przedsięwzięcie zakłócane; ale przede wszystkim nasze dawne miasto koronacyjne musi otrzymać pomnik Bismarcka, który dla przyszłych pokoleń uczyni tę potężną osobowość stale obecną aż po najdalsze czasy.

W 1906 roku Richard Anders, na działce przy dzisiejszej ulicy Marii Skłodowskiej-Curie, stworzył park, który ofiarował mieszkańcom miasta. W parku posadzono wiele egzotycznych gatunków drzew i krzewów. Przy stawie zlokalizowano niewielki amfiteatr, wytyczono alejki. Był tu również kort tenisowy. Najważniejszym miejscem w parku był pomnik-fontanna z popiersiem Bismarcka. Podobno popiersie zostało po wojnie oderwane i wrzucone do parkowego (obecnie zasypanego) stawu.

Pozostałości fontanny-pomnika Bismarcka w Szczytnie. 

Pomnik Hindenburga w Olszewce koło Chorzel

Brak na tej pocztówce miejscowości, ale to oczywiście Olszewka koło Chorzel. Już chociażby ta kartka rozwiązuje kwestię autorstwa obu pomników Hindenburga: w Olszewce i Chorzelach. Widzimy na niej pomnik, który pierwotnie stał na chorzelskim rynku, a następnie przeniesiono go do Olszewki, a w Chorzelach, według projektu tego samego autora, wzniesiono solidniejszy monument. 
W tym samym dniu zrobiono dwie fotografie, z których wykonano dwie różne pocztówki, różniące między innymi się tym, że na jednej znajdujący się obok pomnika autor jego projektu stoi, a na drugiej siedzi. 

Ein Hindenburg-Denkmal in Feindesland.
Ausgef. Ernst Kägebein, Feld-Laz. 1. I. A. K. 
Verlag:  Ernst Kägebein.

Istotny jest tu skrót „Ausgef.”, oznaczający: wykonał, zrealizował, sporządził. Odnosi się to oczywiście do pomnika, a nie do pocztówki. Natomiast słowo „Verlag” wskazuje, że widoczny na tej pocztówce autor projektu pomnika był również wydawcą (nakładcą) kartki z wizerunkiem zarówno swojego dzieła, jak i samego siebie.

niedziela, 27 lipca 2025

Oliwa - dom rodzinny Ulricha Roecknera

Rok temu kupiłem, wraz z olbrzymią ilością pamiątek, płaszcz pochodzącego z Oliwy leśnika i oficera szczycieńskich strzelców – Ulricha Roecknera. 
Gdy zacząłem publikować na Facebooku przedmioty ze spuścizny U. Roecknera, zwróciła się do mnie Grażyna Niemyjska - przewodniczka po Oliwie, która poszerzyła moją wiedzę na temat U. Roecknera oraz ustaliła, że jego dom rodzinny nadal stoi – chociaż jest obecnie w kiepskim stanie. Udało się jej też odkryć, że w szkicowniku Ulricha z okresu jego francuskiej niewoli znajduje się rysunek tego domu.
W niedzielę miałem okazję – w towarzystwie tej przewodniczki – obejrzeć wspomniany tu dom i zwiedzić Oliwę. To piękne uczucie, gdy przedmioty, które trafiają do moich zbiorów, stają się pretekstem oraz źródłem do poznawania historii nie tylko dla mnie, ale również dla innych – gdy tak mocno ożywają. Niewątpliwie bogata spuścizna po U. Roecknerze będzie jeszcze źródłem niejednego odkrycia. 
Mnie natomiast czeka „przerobienie” tej spuścizny i opracowanie – na jej podstawie – jak najpełniejszego życiorysu U. Roecknera oraz pełne wykorzystanie przede wszystkim tych materiałów, które dotyczą szczycieńskich strzelców.

 

Płaszcz oficera szczycieńskich strzelców. 

Ulrich Roeckner







Dom rodzinny Ulricha Roecknera.

piątek, 25 lipca 2025

Zapasowy Batalion Piechoty nr 346

26 sierpnia 1939 roku w Olsztynie sformowany został Zapasowy Batalion Piechoty nr 346. Jednostka wchodziła w skład 151 Dywizji. We wrześniu 1940 roku batalion przeniesiono do Iglau (obecnie Jihlava) w Protektoracie Czech i Moraw. 22 lipca 1941 roku trafił do Szczytna, gdzie stacjonował do 10 lutego 1942 roku, kiedy to został przeniesiony do Ostrołęki. 25 sierpnia 1942 roku jednostka została skierowana do Łomży. 15 września batalion podzielono na dwa: zapasowy i szkoleniowy. Obie nowo utworzone jednostki podporządkowano 456 Dywizji. 20 listopada 1942 roku dokonano przekształcenia – utworzono Batalion Zapasowy Grenadierów oraz Batalion Szkoleniowy Grenadierów. 25 marca 1943 roku oba bataliony połączono w jeden: Batalion Zapasowy i Szkoleniowy Grenadierów. W styczniu 1945 roku batalion ponownie został przeniesiony do Szczytna.






Korespondecja ze zbiorów M. Rawskiego i autora. 

26 lipca 1389 roku lokowano Rusek Wielki

26 lipca 1389 roku wielki mistrz Konrad Zöllner von Rotenstein wydał dokument lokacyjny dla Ruska Wielkiego. Hanko Sapon i Marcin z Leżnic otrzymali tu liczące 60 włók dobra rycerskie. W 1472 roku wielki mistrz Henryk von Richtenberg odnowił przywilej dla Brożeja z Elganowa. W zamian za 60 włók na prawie chełmińskim oraz prawo wyższego i niższego sądownictwa był on zobowiązany do podwójnej służby zbrojnej.
W 1781 roku żyło tu 21 gospodarzy utrzymujących się z uprawy ziemi, hodowli bydła oraz tkactwa lnu. Do wsi należało 5 włók lasu, który jednak nie zapewniał wystarczającej ilości opału. W wyniku separacji gruntów wzrosła liczba gospodarstw. 22 listopada 1844 roku nastąpiła parcelacja majątku Hanau, którego nazwa pochodziła od jego właściciela Hermanna Hahna.
W 1869 roku założono spółdzielnię melioracyjną. Już pod koniec XIX w. we wsi działała ochotnicza straż pożarna. Szkoła wiejska została założona przez Friedricha Wilhelma I. W 1827 roku uczęszczało do niej 46 uczniów. W 1939 roku miała trzy klasy, w których uczyło się około 150 dzieci.
Rusek Mały założono prawdopodobnie już pod koniec XIV w., również jako wieś rycerską. W 1876 r. właścicielem majątku był tu Serbach. 1 marca 1927 roku Rusek Mały został przyłączony do Ruska Wielkiego. Po połączeniu istniało 85 gospodarstw, w tym 18 o areale od 20 do 100 ha.


Ttabliczka własnościowa od uprzęży,: Gustav Lenski,  Rauschken, Kr. Ortelsburg


Rusek Wielki. Sierpień 1944 roku. Zdjęcia ze zbiorów M. Rawskiego.