poniedziałek, 31 marca 2025

Przybycie strzelców do Szczytna

1 kwietnia 1890 roku z Ostródy do Szczytna przybył 1. (Wschodniopruski) Batalion Strzelców im. Grafa Yorcka von Wartenburga – Jägerbataillon Graf Yorck von Wartenburg (Ostpr. Nr. 1).

Gruss aus der Kasserne des Jäger-Bataillon Nr 1.
Obieg: Ortelsburg: 25.05.1899 r. 
Verlag W. Steinberg, Breslau.

Mazurski Kurek

1 kwietnia 1849 roku Antoni Gąsiorowski wydał w Szczytnie pierwszy numer „ Mazurskiego Kurka". To dwujęzyczne pismo było organem miejscowego klubu konstytucyjnego. Tygodnik ten, oprócz szerzenia idei demokratycznych, opowiadał się za odzyskaniem przez Polskę niepodległości oraz głosił potrzebę poprawy ciężkiego losu Mazurów. W „Kurku" zamieszczano informacje o historii Polski. W czerwcu 1849 roku Gąsiorowski przeniósł się do Pisza. Wydawany tam dalej „Kurek" uzyskał niewielką pomoc Ligi Polskiej, ale w jego szerszej dystrybucji przeszkadzał radykalizm pisma. Rozpaczliwe apele Gąsiorowskiego o ratowanie gazety spotkały się po stronie polskiej niemalże z całkowitym milczeniem. W 1850 roku w życiu Gąsiorowskiego nastąpił całkowity zwrot. Chcąc rozwieść się z żoną, przeszedł na ewangelicyzm i jednocześnie całkowicie zmienił swoje poglądy. Stał się gorliwym i konserwatywnym Prusakiem. Z wielką zaciekłością zaczął zwalczać wpływy polskie na Mazurach. Odnosił się również z wrogością do katolicyzmu, który rzekomo miał zagrażać Mazurom. Zapomniał przy tym, że jeszcze niedawno sam był gorliwym katolikiem i spotkał się w Szczytnie z tolerancją. Szkodził także swoim dawnym niemieckim współpracownikom ze środowisk demokratycznych – wydał ich oraz przechowywane przez siebie dokumenty klubu konstytucyjnego władzom. W efekcie Scheinert, prezes klubu, popełnił samobójstwo. W lutym 1850 roku Gąsiorowski wznowił w Piszu wydawanie „Kurka", który jednak już „piał na nową nutę”. Gąsiorowski był na Mazurach jednym z największych wydawców książek w języku polskim. Publikował podręczniki, książki religijne i kalendarze. W swojej działalności wydawniczej kierował się zarówno pasją, jak i chęcią zysku. Jego niewielka drukarnia nie miała jednak większych szans na niemieckojęzycznym rynku, opanowanym przez konkurencję. Dlatego chętnie wydawał niszową literaturę w języku polskim, a nawet książki katolickie. Był człowiekiem bardzo pracowitym, podejmującym niezliczone inicjatywy wydawnicze, ale także kłótliwym i mściwym, często nieprzebierającym w środkach w walce z przeciwnikami i konkurencją. Wikłał się w liczne zatargi, które nie sprzyjały rozwojowi jego firmy. Zmarł prawdopodobnie w Szczytnie w 1868 roku. Początek działalności Gąsiorowskiego przypadł na okres, w którym zaczynała się kształtować świadomość narodowa Mazurów. Jego aktywność miała jednak niewielki wpływ na ludność wiejską, dla której zarówno jego początkowe demokratyczne poglądy, jak i późniejsze agresywne promowanie pruskości były zbyt radykalne. Można powiedzieć, że jego rola polegała przede wszystkim na stworzeniu szeregu argumentów dla jego następców, którzy w drugiej połowie XIX wieku przystąpili do kształtowania świadomości narodowej Mazurów.

niedziela, 30 marca 2025

Robert Budzinski i owoce mniszka

Chyba nie ma w Polsce osoby, która nigdy nie dmuchała w dmuchawiec – puszystą kulę owoców mniszka pospolitego, potocznie nazywanego mleczem. Z pewnością wielokrotnie robił to także Robert Budzinski. Unoszące się na wietrze owoce mniszka co najmniej trzykrotnie stały się motywem jego grafik.
Budziński nie przedstawił jedynie dobrze znanego nam z dzieciństwa motywu. Jego prace bez wątpienia nawiązują do ideologii Ruchu Wędrownych Ptaków (Wandervogel). Widzimy na nich nagie dziewczyny unoszące się w powietrzu wraz z owocami mniszka. Sceny te są nierealne – to wizje przypominające marzenia lub seny. Podobny zabieg Budzinski często stosował, ukazując nagie dziewczyny skaczące lub siedzące na trzcinach bądź cienkich gałęziach drzew. W tym kontekście nagość nie ma znaczenia erotycznego, lecz symbolizuje całkowite zespolenie się z naturą.

Exlibris Ludwig Hornberg. 
Rok 1910. 

Exlibris Roberta Budzinskiego autorstwa Roberta Budzinskiego.
Rok 1912.


Kartka noworoczna z Korespondecją Roberta Budzińskiego. Rok 1923. 

Elfrides Buch. Rok 1918. 

Exlibris Emil Netter. Rok 1916.

Obóz RAD-u w Opaleńcu

Żeński obóz RAD (Służby Pracy Rzeszy) w Opaleńcu znajdował się między drogą do Chorzel a kościołem katolickim. Przebywające w nim dziewczęta pracowały w gospodarstwach rolnych. W 1942 roku odwiedził je sam gauleiter Prus Wschodnich, Erich Koch, oraz przywódca Niemieckiego Frontu Pracy, Robert Ley.
Przy wyborze lokalizacji obozów RAD w Prusach Wschodnich brano pod uwagę tzw. „zagrożenie polskością".

Wibl. Arbeitsdienst Flammberg, Ostpr, Ostpr. (Kr. Ortelsburg)

Gruss aus Flammberg. Kr. Ortelsburg.
Obieg: Ortelsbueg, 8.07.1940 r. 

7.7.40
Moi drodzy!
Również Wy powinniście raz otrzymać krótką kartkę ode mnie. Jestem już od 5 miesięcy w P.[r.?]. Jeszcze 7 tygodni – i tutaj w Berlinie pójdę do szkoły dla tłumaczy.
Serdecznie Was pozdrawia – Wasza Annemarie.







Pocztówka i zdjęcia ze zbiorów M. Rawskiego. 

Paul Born, Ortelsburg

Paul Born przejął około 1897 roku interes (handel piwem) Adolfa Fuchsa. W tym samym roku zamieścił ogłoszenie, w którym informował o poszukiwaniu 2–3 kobiet do pracy przy myciu butelek. Jego działalność handlowa nie osiągnęła jednak większych rozmiarów.


Stłuczka butelki Paula Borna.

Porcelanka od butelki Paula Borna. 

1–2 chłopców na posyłki oraz 2–3 kobiety do płukania butelek poszukuje od zaraz 
Paul Born, dawniej A. Fuchs.. Rok 1897. 

Poszukuję butelek i porcelanek z terenu powiatu szczycieńskiego oraz Mazur.
Kontakt: witoldo125@tlen.pl lub poprzez Facebooka – Witold Olbryś.

Browar Kurta Glitzy z Bisztynka

Związek Browarniczy dla Warmii i Mazur do browaru Kurta Glitzy z Bisztynka. 
Allenstein, 14.09.1906 rok.

I. Zwyczajne Walne Zgromadzenie odbędzie się w czwartek, 27 września 1906 r., o godzinie 14:00 w Rastenburgu (Kętrzyn) w hotelu Thuleweit.
Porządek obrad:
1.Otwarcie i sprawozdanie z działalności.
2. Wybory i uzupełnienie zarządu.
3. Decyzja w sprawie wniosków o przyjęcie.
4. Rozpatrzenie wniosków przemysłu browarniczego.
5. Podjęcie uchwały przeciw monopolowi sprzedaży.
6. Wnioski i różne sprawy.
A. 14 września 1906 r.


sobota, 29 marca 2025

Dekiel od beczki ze szczycieńskiego browaru

Dekiel od beczki ze szczycieńskiego browaru, wyciągnięty przed laty wraz z częścią nadpalonej beczki z jeziora przy browarze. Najprawdopodobniej pochodzi z 1914 roku, kiedy to pod koniec sierpnia żołnierze rosyjscy częściowo spalili browar Waltera Dauma.


Spalony przez żołnierzy rosyjskich browar Waltera Dauma. 

Żołnierze niemieccy przy beczce piwa ze szczycieńskiego browaru. Ciesina, powiat piski. Rok 1915. Zdjęcie ze zbiorów M. Rawskiego.

Rudczanny - Niedersee

Letnie klimaty znad Jeziora Nidzkiego. Lata 30. XX wieku. 





piątek, 28 marca 2025

28 marca 1914 roku zmarł Friedrich Daum

Biskupiec, 28 marca. W środę w Sopocie zmarł były właściciel browaru, pan Friedrich Daum, założyciel obecnie doskonale prosperujących browarów w Biskupcu i Szczytnie, w wieku 63 lat.

W 1884 roku pan Daum nabył wówczas mały pruski browar ciemnego piwa w Biskupcu, który pomimo bardzo trudnych warunków potrafił rozwinąć tak skutecznie, że w krótkim czasie konieczne stały się różne większe przebudowy. Z dawnych budynków browaru prawdopodobnie nic już nie pozostało. 

Z biegiem lat pan Daum założył również browar zamkowy w Szczytnie. Zarówno ten browar, jak i browar w Biskupcu osiągnęły dziś tak wysoki poziom, że należą do najlepiej wyposażonych browarów Prus Wschodnich i Zachodnich. Jeszcze kilka dni temu były celem wizyt wielu przedstawicieli branży, którzy oglądali te wzorcowe zakłady.

Pan Daum cieszył się powszechnym szacunkiem dzięki swojej uczciwości i honorowym zasadom. Wszędzie działał z dużym zrozumieniem i wielkim zaangażowaniem, otrzymując liczne dowody uznania. W 1910 roku przeniósł się do Sopotu, gdzie zbudował własny dom, by spędzić ostatnie lata w spokoju ze swoją ukochaną małżonką, która dzięki swojemu wyczuciu sztuki potrafiła stworzyć mu piękny dom. Niestety, nie było mu dane długo cieszyć się tym spokojnym życiem.
Pani Daum zmarła we wrześniu 1912 roku, a teraz dołączył do niej jej wierny małżonek, którego dręczyła postępująca choroba serca. Niech spoczywa w pokoju!
Zmarły pozostawił po sobie trwałą pamięć nie tylko poprzez stworzenie swoich wielkich zakładów, lecz także dzięki licznym dobroczynnym uczynkom. Zapewnił godne zatrudnienie dużej grupie pracowników, którzy teraz, w dowód wdzięczności, opłakują go gorzkimi łzami.
Ortelsburger Zeitung. Rok 1914. 

Jacob i Ernst Samorski, Ortelsburg

Ernst Samorski był bratem Fritza Samorskiego oraz synem Jakoba i zmarłej w lutym 1919 roku Luise Samorski z domu Zander. Również handlował w Szczytnie rowerami i artykułami metalowymi. W 1919 roku znajdował się w niewoli. 4 kwietnia 1921 roku do rejestru handlowego wpisana została firma Jakob Samorski Nachfolger (następca) Ernst Samorski, Ortelsburg. Jej właścicielem był Ernst Samorski. W listopadzie 1921 roku otwarto postępowanie upadłościowe tej firmy. Z 1925 roku pochodzą ogłoszenia podpisane tylko nazwiskiem, które są najprawdopodobniej związane z Ernstem, ale to wymaga jeszcze potwierdzenia. Natomiast pod ogłoszeniem z 1926 roku podpisany jest Jakob Samorski. E. Samorski należał do szczycieńskiego zboru baptystów.


Korespondencja firmowa Jacoba Samorskiego z 1920 roku. 

Polecam z mojego magazynu w Szczytnie, Landrat von Bergstraße,
wszystkie maszyny do domu i gospodarstwa, takie jak: rowery, maszyny do szycia, 
maselnice, magle do prania, separatory mleka.
Zenit / Westfalia / Union / Pan / Ribella / Apollina itp.
Wszystko w największym wyborze, a także wszystkie części zamienne. Własny warsztat naprawczy. Naprawy wykonywane są czysto i najszybciej jak to możliwe.
Jacob Samorski, Ortelsburg, Landrat von Bergstraße.
Rok 1926. 

Pokrywka dzwonka rowerowego ze sklepu Ernsta Samorskiego. 

Pokrywka dzwonka rowerowego ze sklepu Ernsta Samorskiego. 

Plakietka od roweru ze sklepu Ernsta Samorskiego. 

Ukra u. Jähne
Parniki przechylne z dyszami lub bez, krajalnice do buraków, wirówki do mleka w dużym wyborze oraz maszyny do szycia dostępne w najniższych cenach.
Ernst? Samorski z Bergstraße.
Płatność ratalna możliwa również na dłuższy okres.
Rok 1925. 

Wirówki, maszyny do szycia, rowery w przystępnych cenach. Naprawy są wykonywane fachowo. Wszystkie maszyny rolnicze dostępne w magazynie.
Ernst? Samorski. 
Rok 1925. 

czwartek, 27 marca 2025

Nieśmiertelnik 151 Pułku Piechoty

Nieśmiertelnik 151 Pułku Piechoty (2. Warmińskiego) 

2. Ermländisches Infanterie-Regiment Nr. 151

Od 1912 roku pułk ten wchodził w skład XX Korpusu. Jego bataliony stacjonowały w Biskupcu i Mrągowie. Po osiągnięciu gotowości bojowej w sierpniu 1914 roku, pułk wszedł w skład 73. Brygady Piechoty. W momencie rozpoczęcia wojny liczył 3287 żołnierzy oraz 58-osobowy sztab.

Fritz Samorski, Ortelsburg

Fritz Samorski działał w Szczytnie już przed I wojną światową. Zajmował się instalowaniem różnego rodzaju pomp oraz handlem rowerami, motorami i maszynami do szycia. Jego sklep znajdował się obok miejskiej kasy pod adresem Gerichtstraße 2 (obecnie ulica Sienkiewicza). W ofercie miał rowery firm: Opel, Adler, Göricke, Gritzner. Po wojnie należący do niego sklep z artykułami żelaznymi mieścił się już przy ulicy Ogrodowej, w budynku, w którym do niedawna znajdował się Urząd Pracy. F. Samorski zmarł w marcu 1919 roku w wieku 32 lat. Żoną Fitza była Wilhelmine z domu Klebousch.


Tabliczka z pompy: F. Samorski, Maschinen & Pumpenfabrik Tiefhohrungen. 
Ortelsburg Ostpr.

Rok 1914. 


Do wykonania studni i wierceń głębinowych, instalacji wodociągowych i przepompowni wszelkiego rodzaju, do obsługi ręcznej i mechanicznej, hydrantów i hydraulicznych baranów wodnych poleca się 
F. Samorski: Szczytno. Telefon 38. Gerichtstrasse 2. Telefon 38.  Rok 1914. 

Pokrywka dzwonka rowerowego. 

Pokrywka dzwonka rowerowego. 

Rok 1914. 


Panu życia i śmierci spodobało się nagle powołać do siebie mojego najukochańszego męża, naszego troskliwego ojca, syna, zięcia, brata, szwagra i wuja, kupca Fritza Samorskiego w 32. roku życia, aby spoczął w wiecznym pokoju. W głębokim bólu, lecz pocieszeni pewnością ponownego spotkania, ogłaszamy to z prośbą o ciche wspomnienie. Szczytno, 20 marca 1919 r.
Pani Wilhelmine Samorski z domu Klebusch
Edith Samorski
Traute Samorski
Helmuth Samorski (dzieci)
Friedrich Klebusch i żona, Lyck, teściowie
Anna Faber z domu Samorski
Michael Faber
Liesbeth Gallmeister z domu Samorski
Ernst Samorski, obecnie w niewoli.
Pogrzeb odbędzie się w poniedziałek, 24 marca, o godz. 14:30 z kościoła baptystów.

środa, 26 marca 2025

Theodor Pawelcik z Rozóg

Theodor Pawelcik był kupcem handlującym w Rozogach artykułami kolonialnymi, kuchennymi, materiałami budowlanymi oraz alkoholem. Działalność rozpoczął około 1890 roku. W 1906 roku jako właściciel firmy „Th. Pawelcik in Friedrichshof” do rejestru handlowego został wpisany Alfred Pawelcik. Th. Pawelcik prowadził również gospodę, która wcześniej należała do Brosta i przez pewien czas była dzierżawiona przez Alfreda Pawelcika. Jego następcą w 1942 roku został Wilhelm Ostrowski.

Sklep Theodora Pawelcika. Fragment pocztówki z końca XIX w.


Theodor Pawelcik. Korespondencja firmowa. Rozogi 1917 r. 

Gruss aus Friedrichshof (Ostpr.). Marktseite.
Verlag: F. Luckmann, Friedrichshof. Ok. 1909 r.
W trzecim budynku od lewej mieścił się sklep Theodora Pawelcika. Pocztówka ze zbiorów M. Rawskiego.

Cement i wapno.
W najbliższych dniach oczekuję dostawy wagonowej cementu i wapna w Świętajnie.
Osoby zainteresowane zakupem proszone są o szybki kontakt.
Th. Pawelcik, Rozogi, Prusy Wschodnie.
Rok 1914. 

Nieruchomość w Rozogach. Dobrze oprocentowana, z dwiema lepszymi mieszkaniami, domem mieszkalnym i budynkami gospodarczymi w dobrym stanie, naprzeciwko urzędu celnego, do sprzedania w korzystnej cenie przez właściciela. Oferty należy kierować do kupca Th. Pawelcika, Rozogi, Prusy Wschodnie.

Tabliczka od uprzęży: Wilhelm Pawelzick, Friedrichshof, Kr. Ortelsburg.