poniedziałek, 20 stycznia 2025

Pobicie Bogumiła Linki

21 stycznia 1920 roku, w trakcie odbywającego się w budynku dawnej kawiarni i cukierni  Germania" w Szczytnie zebrania/wiecu plebiscytowego Mazurskiej Rady Ludowej, dotkliwie pobity został Bogumił Linka. 

W 1919 roku Bogumił Linka był jednym z najbardziej znanych, aktywnych, mazurskich działaczy. W związku z tym stanął na czele mazurskiej delegacji, która miała przekonać europejskie mocarstwa do przyznania Mazur Polsce bez plebiscytu. W delegacji brał udział również syn Bogumiła, Wilhelm. B. Linka odbył rozmowę między innymi z Marszałkiem Fochem. Niemcy przybrali strategię polegającą na ośmieszaniu mazurskich delegatów. Miały to być osoby przekupione i sterowane przez Polaków, taka „nierozgarnięta intelektualnie mazurska patologia”. Co ciekawe jeszcze po powrocie delegacji na Mazury Niemcy nie znali jej składu. Po powrocie do Wawroch Linkowie zostali aresztowani za zdradę stanu. Wiadomo, że wówczas rodzinie B. Linki zaczęła dokuczać podpuszczona przez niemiecką propagandę część mieszkańców Wawroch, zwłaszcza sąsiedzi. Rozpuszczano pogłoski, że znaleziono u nich pokaźne sumy pieniędzy pochodzących rzekomo z przekupstwa. Odbył się proces, w którym na skutek nacisków Paryża wszyscy delegaci skazani zostali tylko na 1,5 roku twierdzy. Wyroki nie zostały wykonane. Po powrocie z więzienia B. Linka zaangażował się w przygotowania do plebiscytu. 21 stycznia 1920 roku działacze mazurscy zorganizowali zebranie w budynku byłej Cafié Germania". Na organizację zebrania niemieckie władze wydały pozwolenie, pomimo tego zdecydowały się na jego rozbicie i rozliczenie się z B. Linką. W pewnym momencie do sali wtargnęli uzbrojeni w kije i pałki ludzie i zaczęli okładać nimi znajdujących się w środku bezbronnych Mazurów. Wiele osób zostało ciężko pobitych. Z największą zajadłością bito B. Linkę, którego oprawcy dopadli w lokalu „Mazura” (obecnie SKOK). Najprawdopodobniej była to akcja przygotowana za wiedzą landrata W. v. Posera. B. Linkę wskazać miał Mazuch z Wawroch. Po tych wydarzeniach przetransportowano będącego w ciężkim stanie B. Linkę do Wawroch i ukrywano przez kilka tygodni w jego gospodarstwie. 4 marca podjęto nieudaną próbę przetransportowania go do Olsztyna. Ostatecznie trafił do olsztyńskiego szpitala dopiero około 10 marca. Zmarł 29 marca 1920 roku. Pochowany został w Olsztynie. Po pogrzebie jego grób został sprofanowany. Propaganda niemiecka głosiła, że przyczyną jego śmierci był rak żołądka. Po śmierci B. Linki nie ustały prześladowania jego rodziny. 

B. Linka był ulubionym motywem polskiej, powojennej propagandy i publicystyki historycznej dotyczącej Mazur. Był wygodny, ponieważ nie żył, nie oczekiwał niczego i nie sprawiał żadnych problemów.

Pomnik Bogumiła Linki na cmentarzu w Olsztynie. 

Po prawej stronie, drugi od brzegu, widoczny jest budynek, w którym odbył się wiec.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz